Wycieczki
Klasa 4b w Nowej Górze
Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie – to słowa z psalmu 23, a zarazem najlepsze podsumowanie wycieczki integracyjnej klasy 4 b. Rzeczywiście tego dnia niczego nam nie brakło: pięknego słońca i ulewnego deszczu, ubitych ścieżek i błotnistych dróżek.
Na niesamowitym Ranczu Artemidy w Nowej Górze pojawiliśmy się już o 9.00. W pełnym słońcu i z mapą w ręku oraz kompasem w telefonie ruszyliśmy, by szukać ukrytego w lesie skarbu! Wróciliśmy przemoczeni i ubłoceni, ale w świetnych humorach. Czekały na nas smażone kiełbaski, a potem jazda na kucykach. Nie zabrakło też chętnych na… dojenie krowy! Do Krakowa wróciliśmy pełni wrażeń. Już czekamy na kolejny wyjazd!
Tags :